Gra na przejrzystym rynku

Wchodząc do poważnej gry biznesowej, trzeba znać siłę swojej firmy. Jej możliwości wynikają z wielu różnych wskaźników i wyników, które uzyskuje się w drodze analizy biznesowej. Oczywiście w dużej firmie nie brakuje pracowników, którzy mają zajmować się tym na bieżąco, znać wyniki finansowe i prognozy rynkowe, wycenę własnej firmy. To dzięki ich pracy i ich podpowiedziom zarząd czy właściciel mają później możliwość podejmowania decyzji. Taka wycena firmy to bardzo ważny element oceny całej sytuacji rynkowej przedsiębiorstwa, jest on jednak tak samo jak inne wskaźniki ekonomiczne – bardzo subiektywny. Wydaje się bowiem niejednokrotnie laikom, że w ekonomii globalnej wyliczenia poparte twardymi danymi zawsze muszą prowadzić do tych samych wyników i konkluzji.

Różne wizje analityków

W rzeczywistości jednak takie kwestie jak wycena firmy, wykonane przez różne firmy audytowe czy konsultingowe, mogą być zgoła odmienne, tak samo jak zalecenia pokontrolne czy wskazówki strategiczne dla firmy. Wpływ na taki stan rzeczy ma wiele kwestii, w tym liczba dostępnych danych. Oczywiście firmy notowane na giełdzie lub funkcjonujące jako zarejestrowane spółki, muszą wykazywać określone dokumenty i ujawniać pewne informacje na swój temat. Upubliczniają liczne informacje finansowe, rozliczając się z podatków ze swoim państwem. Nie wszystkie dane muszą jednak upubliczniać, niektóre z tych danych są bowiem objęte tajemnicą handlową i stanowią o sile firmy na tle konkurentów rynkowych, miałyby zbyt duży wpływ na to, jaka jest wycena firmy. Pracownik audytu wewnętrznego czy księgowości, a tym bardziej dyrektor operacyjny firmy, mają dostęp do danych i wyników pozwalających im wykonać kompletnie innej wyceny swojej wartości.

Dynamiczny wolny rynek

Ta względność na wolnym rynku obecna jest we wszystkich mechanizmach, a w szczególności na giełdzie, gdzie wycena firmy zmienia się kilkaset razy w ciągu jednego dnia. Wszystko to wynika przede wszystkim z faktu, że każdy zewnętrzny inwestor interpretuje dane na swój prywatny sposób. Każdy ma też inny charakter obstawiania na giełdzie i niejednokrotnie to właśnie negatywna wycena firmy staje się impulsem nawet nie dla jednego, a dla setek inwestorów, do zakupów takiej nagle przecenionej akcji. Analitycy rynkowi, którzy odpowiadają za wystawianie bardzo ważnych rekomendacji kredytowych – nawet dla wielkich państw – mają więc ręce pełne roboty, gdy nadchodzi zlecenie dokonania wyceny bardzo dużej spółki.

Zadanie dla specjalnych firm

Konieczność przekopania się przez tony dokumentów, raportów finansowych i sprawozdań jest nie do przejścia, dlatego wycena firmy nie jest prostym zadaniem, jakie zlecić można stażyście czy osobie zatrudnionej od roku. Tym bardziej, że nawet najmniejszy błąd popełniony przez osobę dokonują takiej wyceny, oznaczać może w dalszej perspektywie bardzo złe konsekwencje. Jeśli więc mała lub średnia firma chce dokonać swojej realnej wyceny, lepiej zlecić to zadanie firmom zewnętrznym, dla których wycena firmy to codzienność. Są one w stanie bardzo szybko i skutecznie, a do tego obiektywnie, przeanalizować setki dokumentów i stworzyć odpowiedni szczegółowy raport dla zarządzających przedsiębiorstwem.